Dzień bloga i koniec wakacji ...

Dzień bloga i koniec wakacji ...

Witajcie :)

miał być wczoraj post, ale złośliwość rzeczy martwych daje w kość. Zwyczajnie mi się komputer zawiesił a potem nie miałam już weny na tworzenie posta.

Dzień bloga , dzień blogera mhmm fajne święto swoją drogą, ale nie wiem jak je obchodzić...
Koniec wakacji, pogoda nas już nie rozpieszcza, chociaż w mojej okolicy było ciepło i na pewno więcej niż 25 stopni. Pod wieczór jednak się temp obniża już i nie jest tak ciepło. 
Zmalowałam makijaż, który w zasadzie miał być na koniec lata, ale ja już czuję jesień. 


Kosmetyki jakie użyłam to cienie z paletki Inglot oraz Kobo. Tusz Golden Rose. 

W kolejnym poście mam zamiar przedstawić porównanie baz pod cienie ponieważ mam ich kilka i jestem sama ciekawa jak wypadną w takim porównaniu. 

A czy Wy macie swoją ulubioną bazę ? Przez długi czas moją faworytką była baza Virtual. Teraz kiedy zakupiłam Artdeco, nie ma lepszej.

Pozdrawiam 
Woda aloesowa i Frugo z dodatkiem aloesu

Woda aloesowa i Frugo z dodatkiem aloesu

Witajcie :) 

Temat Frugo i wody aloesowej powrócił. Dlaczego ? A no dlatego, że po wpisie o Frugo odnotowałam znaczną ilość wyszukiwanych fraz dotyczących Frugo, zielonego czy napisów :) 

 Napisy zawsze mnie rozwalają ;)


Butelka Frugo zielonego  500ml 
Dla mnie idealna, taka w sam raz. Nie jest za duża ani za mała. Taka ilość napoju mi wystarcza na jakiś czas wiadomo. 

Woda aloesowa Aloe 500ml
Tej wody jeszcze nie próbowałam, ale skoro znalazłam w końcu ( Dostępność : Intermarche , Stokrotka) to postanowiłam zakupić .
Ciekawe czy będzie równie smaczna i orzeźwiająca jak ta zakupiona w chińskim centrum w Berlinie ;) 


Miłego i ciepłego dnia 

Pozdrawiam

Wella Pro Series Repair

Witajcie :)

Dzisiaj o szkodliwości szamponów ,niby profesjonalnych, dla moich włosów. Wella Pro Series Repair jest przeznaczona dla włosów zniszczonych, suchych i potrzebujących regeneracji by zdrowo wyglądać. Tylko czy aby na pewno ? Może dla niektórych, ale dla mnie to była istna porażka stosować ten szampon...

żródło

No dobrze, mamy tu butelkę bagatela 500ml, no pół litra szamponu starcza na długo. 
Co nam mówi zatem producent o tym szamponie? 

Nowa, profesjonalna seria kosmetyków Wella do pielęgnacji włosów. Szampon odbudowujący, przeznaczony do włosów wymagających intensywnej regeneracji. Przywraca suchym i zniszczonym włosom odpowiednią wilgotność i blask. Dzięki zawartym w szamponie proteinom, włosy stają się sprężyste, mocne i pięknie lśniące. 

A jaki mamy skład ? Włosomaniaczki na pewno teraz się łapią za głowę ;) 

Skład: Aqua, Ammonium Laureth Sulfate, Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Citrate, Glycol Distearate, Sodium Chloride, Dimethicone, Citric Acid, Ammonium Xylenesulfonate, Cocamide MEA, Parfum, Cetyl Alcohol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium Benzoate, Disodium EDTA, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Tetrasodium EDTA, Linalool, DMDM Hydantoin, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Citronellol, Sodium Hydroxide, Magnesium Nitrate, Paraffinum Liquidum, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone

Pierwsze co rzuca się w oczy: amoniak, co to w ogóle robi w szamponie ?! Ten zapach powalił mnie na łopatki. Niestety, ani to nie działa, ani ładnie pachnie. Moje włosy nie miały w tym żadnego repair. 
Ten skład to same szkodniki. Włosy po tym miałam i nadal mam sianowate, teraz staram się przywrócić im jako taki stan bo po prostu mnie załamał ten szampon. Dodatkowo skóra mojej głowy jest wrażliwa i takich szkód żaden szampon od kilku lat nie przyniósł mi  jak kiedyś Fructis. Skóra mnie swędzi oraz pojawił się łupież. Tu pojawi się pewnie pytanie od Was czy dobrze spłukiwałam - tak, zawsze porządnie, to nie ma wątpliwości. 

DO tego dochodzi odżywka :

źródło
Słowo producenta: 

Linia Wella Pro Series Repair - aby włosy wyglądały zdrowo. Linia pomaga naprawić oznaki zniszczeń włosów, chronić je przed przyszłymi uszkodzeniami, a także zmniejszyć ich łamliwość. Ponadto kosmetyki z tej kolekcji wygładzają włosy, ułatwiają ich rozczesywanie oraz układanie. Włosy stają się mocniejsze (w porównaniu do szamponu bez właściwości odżywczych) i bardziej odporne na uszkodzenia spowodowane szczotkowaniem i suszeniem. 

To dopiero śmierdzi amoniakiem ! 

Skład: Aqua, Stearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetyl alcohol, Bis-Aminopropyl Dimethicone, Isopropyl Alcohol, Parfum, Benzyl Alcohol, Disodium EDTA, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Sodium Hydroxide, Geraniol, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone

Eee tam silikony przy tym to nic ;) 

Jestem na nie i jeszcze raz na nie...
Dlatego moja ocena to niestety 1.

NIGDY więcej tego świństwa. Polecony przez pewną fryzjerkę... już nigdy więcej jej nie odwiedziłam.

Niestety, jest to jeden z niewielu produktów, które mnie tak drastycznie do siebie zniechęciły. 
Nie zużyłam do końca, musiałam wyrzucić bo moja skóra głowy i włosy tego nie ścierpią. Moje nozdrza też nie....

A WY miałyście te szampony ? A może inne serie ? Jak na Was one działały ? Może macie inne doświadczenie ?:)

Pozdrawiam 

Cleanic - chusteczki do demakijażu.

Witajcie !

Już dawni miałam Wam o tym napisać, ale nie miałam zdjęć produktu i nadal nie mam bo ... po prostu używałam na wyjeździe i nie myślałam o robieniu zdjęć temu produktowi. Ten produkt to chusteczki do demakijażu Cleanic. 
Kupione na szybko przed wyjazdem, mimo iż zabrałam ze sobą płyn do demakijażu to one sprawiły, że używałam ich do każdego demakijażu. 
Są one do cery wrażliwej i suchej.

źródło
Opis producenta: 
Nowe chusteczki do demakijażu Cleanic zostały stworzone specjalnie z myślą o wyjątkowych potrzebach skóry suchej i wrażliwej. Łagodne dla skóry, skutecznie i szybko usuwają makijaż (również wodoodporny) z twarzy i z oczu. Specjalnie opracowana formuła Rose Balance Formula z zawartością ekstraktu z płatków róży francuskiej, pomaga łagodzić podrażnienia skóry, nie naruszając jej naturalnej równowagi. Wzbogacona aloesem i D-pantenolem pozostawia uczucie nawilżenia skóry. Idealne do codziennego oczyszczania skóry w domu, w podróży, w pracy, czy na wakacjach. Nie zawierają alkoholu. Hypoalergiczne. Testowane dermatologicznie. Nie wprowadzać chusteczek do worka spojówkowego.

Te chusteczki są po prostu genialne. Miałam robione i kreski i malowałam oczy dość mocno, nawet linerem wodoodpornym, wiadomo, że czasem takie chusteczki nie zdają egzaminu,ale te są super !

+Delikatnie oczyszczają dokładnie
+nie powodują podrażnień 
+nie miałam uczucia pieczenia
+ładnie pachną
+starczają na demakijaż całej twarzy

Wiadomo jeśli potrzemy za mocno w okolicach oczu to możemy podrażnić skórę. Natomiast tak samo jak z wacikami najlepiej delikatnie przytrzymać i przetrzeć. 

Jest ich 10, więc jeśli ktoś potrzebuje na wyjazd to polecam :) 

Jeśli chodzi o moją ocenę to one zdały u mnie egzamin na 5 ! 

Dostępność : Rossmann i inne sklepy, Internet
Cena: ok 5 zł
Wydajność : 10 sztuk w opakowaniu


Pozdrawiam 
Zakupy Ingot, Flormar + KIKO kolejny z serii..

Zakupy Ingot, Flormar + KIKO kolejny z serii..

Witajcie :)

ostatnio byłam w Olsztynie pozałatwiać parę spraw. Zaszłam do Inglota i kupiłam sobie parę cieni wraz z paletką. Jest to moja pierwsza paletka cieni Inglot dlatego bardzo się z tego zakupu cieszę. Oprócz Inglota odwiedziłam także stoisko Flormar. Zakupiłam tam kredkę fioletową oraz róż, ale ciemniejszy do konturowania. Zobaczymy jak to wszystko będzie mi służyło :)



Flormar róż do policzków nr 81 
Jest on matowy, kremowy, delikatny i bardzo przyjemny w dotyku.

Flormar kredka do oczu wodoodporna nr 117 

KIKO nr 378 Light Plum
Jestem ciekawa jak będą wyglądały cienie w makijażu. Mam nadzieję, że niebawem będę mogła Wam zaprezentować :) Takiej kredki fioletowej długo szukałam i w końcu znalazłam, więc jestem szczęśliwa.

Póki co mam nadzieję,że to ostatnie zakupy kolorówki na długi czas...

Pozdrawiam :)
KIKO Apple Red 240

KIKO Apple Red 240

Witajcie :)

kolejny kolor z mojej skromnej kolekcji lakierów KIKO to mocna czerwień, intensywna i taka jaką uwielbiam. Kryje mi zawsze jedną warstwą, rzadko nakładam drugą, ale za drugim razem pewnie było by już idealnie :) 


Trzymał mi się około 4-5 dni, na brzegach starł się, ale nie odpryskiwał. Chwała mu za to :D 


Małe przypomnienie dla Was ! Jeśli macie profil na Facebooku , to po prawej stronie jest odnośnik do mojego bloga na FB, proszę kliknijcie jeśli lubicie i podoba Wam się mój blog :) dziękuję za uwagę 

Pozdrawiam !
Sauna na włosy

Sauna na włosy

Witajcie :)

Wczoraj byłam u fryzjerki na saunie do włosów. Co to  takiego jest i z czym to się je?
Otóż sauna na włosy parowa nawilża bardzo dogłębnie włosy. Idealnie nadaje się do włosów zniszczonych farbowaniem, prostowaniem i innymi zabiegami oraz dla suchych włosów. 
Co po kolei ? 
Najpierw myjemy włosy szamponem oczyszczającym, potem nakładamy maskę. Siadamy pod saunę parową na 30 minut , rozkoszujemy sie ciepłem wydobywającym się z tejże maszyny, czytamy gazetki itp żeby nam czas szybciej zleciał. Po upływie czasu fryzjerka zmywa maskę zimną wodą i suszy włosy. To wszystko. Cały zabieg kosztuje ok. 30zł. Trzeba jednak pamiętać, że niestety wykonywać go należy 1-2 razy w tyg ( czyli jest to kosztowne) plus dochodzą koszty na miesiąc. Jest to dobre, ale ja tylko zaspokoiłam swoją ciekawość. Nie sądzę, że będę tak często to powtarzać. Może 2-3 razy na miesiąc jest ok. 

źródło



Moje włosy po zabiegu były wygładzone, miękkie w dotyku i przyjemnie pachną. Na pewno będę korzystała z tego raz na jakiś czas. Póki co wolę sobie zafundować w domu maskę pod czepkiem i nagrzać suszarką. Podobny efekt. Wiadomo,że to trzeba powtarzać, więc po co przepłacać ?:)



Pozdrawiam :)
Kosmetyki do włosów i kuracja przeciw ich wypadaniu.

Kosmetyki do włosów i kuracja przeciw ich wypadaniu.

Witajcie !

Dzisiaj słów kilka o tym, czego używam do pielęgnacji włosów, do ich mycia, odżywiania itp.
Nie jestem włosomaniaczką, ale dbam o swoje włosy. W ciągu ostatnich miesięcy wypadają mi dość mocno i nie wiem czy jest to spowodowane stresem jakim miałam czy porami roku i ich zmianami. Postanowiłam coś z tym zrobić a mianowicie zaopatrzyć się w różne środki przeciw wypadaniu włosów. Ostatnio jest to Humavit, kóry staram się brać regularnie aczkolwiek nie zawsze mi to wychodzi.
Jesli chodzi o szampony, sprawdzam składy ale nie maniakalnie. Chcę aby były silikony ,ale te które wyparowują, nie te które ciężko się zmywa. Jakąś minimalną wiedzę na temat składów tam mam więc jak trzeba to sprawdzam.
Nie mogę używać całkowicie naturalnych szamponów, ponieważ mam falowane włosy i mi się po nich puszą oraz robią strasznie szorstkie.

I żeby była jasność : nie używam ich wszystkich naraz ! To by było mocne obciążenie dla włosów. Używam ich na zmianę po prostu. 


Cała moja kolekcja kosmetyków do włosów:




 Od lewej :
1. Mgiełka termoochronna z Marion - zapach ok, stosuję zbyt krótko by coś więcej o niej powiedzieć, ale nie skleja włosów.
2. Olejek Arganowy Milargan Mila Hair Cosmetics - cudownie pachnący i wygładzający włosy, nawilża i dodaje blasku. Uwielbiam !
3. Spray ochronny  Sun Ozon - znaleziony przez przypadek gdzieś na blogu i kupiłam, akurat jak upały się skończyły...
4. Serum na końce włosów HairX Oriflame - bardzo dobry, zmniejszyła się ilość rozdwojonych końcówek. 
5. Guardian Angel Got2b spray chroniący przed wysoką temperaturą - ciekawy ale włosy po nim są sztywne i posklejane. Śmierdzi trochę alkoholem.
6. Balsam nawilżająco-regenerujący do włosów z Joanny Apteczka Babuni - ładnie wygładza, ale nie wiem czy nawilża, bo na koniec dnia mam już inne włosy w dotyku.
7. Odżywka wzmacniająca  z Joanny Apteczka Babuni - stosuję od czasu do czasu. Działanie takie sobie ;)
8. Szampon neutralizujący z Joanny Apteczka Babuni - bardzo dobrze oczyszcza moje przetłuszczające się włosy. Przy tych upałach sprawdza się idealnie.
9. Szampon Gliss Kur Asia Straight do włosów trudnych, puszących się, dobry dobry, jestem z niego zadowolona i widać ,że włosy są wygładzone i bardziej proste ( może nie jak drut ale efekt jest ok )
10. Szampon Wella Pro Series Repair - bardzo fajnie się sprawuje na włosach
11. Odżywka Wella Pro Series Repair - mimo zapachu, lubię ją bo wygładza włosy, sprawia,że są miłe i miękkie w dotyku.
12. Maska do włosów Granat i Aloes Alterra - skusiły mnie opinie na blogach i wizażu... średnio działa, ale pewnie trzeba jej dać sporo czasu. 
13. Odżywka ekspresowa do włosów w piance Gliss Kur Ultimate Volume - bardzo rzadko tego używam, jak nie mam pod ręką odżywki to ta jest akurat.
14. Lotion przeciw puszeniu się włosów Got2b Smooth&Chic Anti-Frizz - pięknie pachnie i dobrze działa, wygładza włosy tak jak lubię 
15. Wella Lotion Flat Iron Spray do prostowania włosów - bardzo fajny efekt daje, długo się włosy trzymają proste !
16. Olejek Alterra do olejowania ;) -  kiedyś częściej go stosowałam, teraz od czasu do czasu...
17. Odżywka Dove Intense Repair - idealna do OMO.

























Czy są jakieś produkty z w/w które Was interesują oraz chciałybyście ich recenzje zobaczyć na blogu ? 
Jeśli tak to piszcie w komentarzach a ja przygotuję dla Was odpowiednio recenzje po kolei :) 

Do kuracji mojej włosowej używałam kiedyś Radical'a w ampułkach, nie mam niestety żadnego zdjęcia z tego okresu ani włosów, ani produktów. Zwyczajnie nie robię, staram się obserwować moje włosy każdego dnia, jak się zachowują, ile wypada, co prawda nie liczę tego ,bez przesady,ale potrafię zaobserwować jeśli wypadnie mniej lub więcej. Przeważnie jest to dość spora garść, ale zwróćmy też uwagę na długość włosów. Moje sięgają do łopatek, więc będzie się wydawało, że wypada mi sporo. 

Od czasu mniej więcej 2-3 tyg zażywam Humavit. Jest to skrzyp i pokrzywa na wzmocnienie włosów. Dwa razy dziennie po 2 tabletki. 



Tabletek jest 250. Dostepne w aptekach, cena około 17 zł. 




Kuracja ( w naszym domyśle, ponieważ jest to suplement diety) trwa około 2 miesięcy jeśli stosujemy regularnie. 



Tabletki mają niemiły zapach , jednak nie przywiązuję do tego zbyt wielkiej wagi i staram się o tym nie myśleć.

To wszystko na dzisiaj, pozdrawiam Was ciepło :) 



KIKO Make Up Milano lakier do paznokci - 331 Violet

KIKO Make Up Milano lakier do paznokci - 331 Violet

Witajcie :) 
dzisiaj chciałam pokazać Wam jeden z lakierów KIKO , które udało mi się zdobyć na wyprzedaży w salonie w Niemczech.  Kolorów jest masa, nie mogłam się zdecydować na konkretne. Co prawda wolę zdecydowanie ciemniejsze kolory mimo lata, które obfituje w jasne, pastelowe kolory. Moimi ulubieńcami są zawsze fiolety. Różne odcienie - po prostu kocham ! 

KIKO Violet 331 


Lakier bardzo ładnie się rozprowadza, szybko schnie i mi wystarcza jedna warstwa. Trzyma się dość długo przy czym u mnie to jest około 4-5 dni. Ładnie się błyszczy bez dodatkowego top coat. Wykończenie ma lekko kremowe. Bardzo mi te lakiery odpowiadają i jestem nimi zachwycona.

Żałuję ,że w Polsce nie mamy tej marki, bo jest warta uwagi. Może w przyszłości i u nas ona zawita.
Tymczasem jeśli jesteście zainteresowane tą marką, polecam bardzo :) ich strona http://www.kikocosmetics.com  i od razu widać w jakich krajach są dostępni. 


Edit: 
Zdjęcia sklepu w Berlinie, który mieści się w centrum handlowym Alexa:








Wprost niesamowity wybór kolorów lakierów !!!


zdjęcia pochodzą ze strony: http://londonviennacologne.blogspot.com

Mnie nie udało się niestety zrobić żadnego zdjęcia sklepu :( 
Na koniec pokażę Wam coś co sprezentowałam mojemu Tacie, który jest muzykiem :)



Myślę że większość z Was czytających akurat na ten widok się uśmiechnęła. Pomysł ciekawy i z humorem :) 
Tata oczywiście się ucieszył :D

Pozdrawiam !
Copyright © 2014 Świat Leny , Blogger